Witajcie! Chcielibyśmy podzielić się z Wami naszymi niesamowitymi doświadczeniami z podróży do urokliwej miejscowości Tossa de Mar. To miejsce, które urzekło nas swoim urokiem i niezapomnianymi widokami.
Rejs statkiem
Zaczęliśmy naszą przygodę w Lloret de Mar, gdzie mieliśmy bazę wypadową na nasze wycieczki po Hiszpanii. Hotel znajdował się zaledwie trzy minuty spacerkiem od pięknej plaży, więc nie mogliśmy odmówić sobie porannej kąpieli w ciepłych wodach Morza Śródziemnego. Ale to tylko początek naszej wyprawy!
Nasz następny przystanek to Tossa de Mar, do którego dopłynęliśmy statkiem. Podczas płynięcia mieliśmy okazję podziwiać niezwykłe widoki, które zapierały dech w piersiach. Głęboko niezapomniane były chwile, kiedy mogliśmy zejść pod pokład i oglądać morskie dno przez szklane okno. Kolorowe rybki migotały wśród raf koralowych, tworząc malowniczy podwodny świat.
Ale to nie wszystko! Na naszym statku mieliśmy okazję spróbować regionalnej specjalności – Sangrii. To przysmak, który urzekł nas swoim wyjątkowym smakiem. Orzeźwiające wino i nutka egzotyki sprawiły, że chwila degustacji była prawdziwą ucztą dla naszych podniebieni.
Zwiedzanie Zamku
Gdy w końcu dotarliśmy do Tossy de Mar, byliśmy oczarowani tym urokliwym miasteczkiem. Wszystkim sercem polecam odwiedzenie Zamku Tossa de Mar, nazywanego również Vilą Vellą. To piękne średniowieczne dzieło architektury oferuje nie tylko wspaniałe widoki na morze, ale także przenosi nas w czasie. Spacerując po jego murach obronnych, mieliśmy okazję poczuć się jak rycerze broniący tego malowniczego miejsca.
Oczywiście, nie mogliśmy pominąć wizyty na plaży Platja Gran, która roztaczała się przed nami swoim złocistym piaskiem i błękitem morza. Słońce, ciepły piasek i kojący szum fal sprawiły, że od razu poczuliśmy się zrelaksowani i zanurzeni w letniej atmosferze.
Stare miasto Tossa de Mar
Naszym kolejnym przystankiem było urokliwe Stare Miasto. Głęboko wąskimi uliczkami, które zapraszały do odkrywania ukrytych skarbów, przenieśliśmy się w czasie do historycznej Tossy de Mar. Maleńkie sklepiki, kawiarnie i restauracje wypełniały atmosferę miasta, tworząc niepowtarzalną i magiczną aurę. Spacerując tym labiryntem uliczek, zanurzyliśmy się w lokalną kulturę i tradycje, zatrzymując się tu i tam, aby podziwiać malownicze murale i tradycyjne domy rybackie. To była prawdziwa podróż w czasie.
Nie mogliśmy również pominąć wizyty w Muzeum Sztuki w Tossa de Mar. Znajdujące się tam dzieła sztuki, nasycone pięknem tego miejsca, przywoływały w nas niesamowite emocje. Zwłaszcza prace wielkiego artysty, Marc Chagalla, zrobiły na nas ogromne wrażenie. Jego twórczość ożywała na naszych oczach, oddając magię Tossy de Mar w barwach i kształtach.
Nie możemy zapomnieć o wizycie przy Latarni Morskiej, znanej jako El Far. Na szczycie skalistego wzgórza, z którego roztaczał się niesamowity widok na morze i wybrzeże, mieliśmy okazję podziwiać jedno z najpiękniejszych zachodów słońca, jakie kiedykolwiek widzieliśmy. Promienie słońca malowały złociste odcienie na horyzoncie, tworząc niezapomnianą scenerię. To był moment, który zapamiętamy na zawsze.
Jeśli macie więcej czasu, polecam wam również wybrać się na wycieczkę do Parku Naturalnego Montnegre-Corredor. Gęste lasy, malownicze szlaki i dzika przyroda pozwolą wam oderwać się od cywilizacji i cieszyć się bliskością natury. To idealne miejsce na długie spacery, obserwację ptaków i relaks wśród piękna natury.
Podróż do Tossa de Mar była dla nas niezwykłym doświadczeniem, które na zawsze pozostanie w naszych sercach. Ta mała hiszpańska miejscowość urzeka swoim urokiem, historią i niezapomnianymi widokami. Przeszywający zapach morza, piękne plaże i magiczna atmosfera czynią ją idealnym miejscem dla podróżników poszukujących prawdziwych przygód.
Czy Wy również mieliście okazję odwiedzić Tossę de Mar? Podzielcie się swoimi doświadczeniami i wrażeniami!
Dodaj komentarz